źródło: www.kulturalna.warszawa.pl |
Mam
usta pełne twoich ust
i ręce pełne ciebie
piersi zgniecione w twoich dłoniach
rozsznurowane biodra
szeptem spalone powieki
nie mam skrawka siebie dla siebie.
i ręce pełne ciebie
piersi zgniecione w twoich dłoniach
rozsznurowane biodra
szeptem spalone powieki
nie mam skrawka siebie dla siebie.
„Bliskość”
możesz być szczęśliwa, odkąd cie odkryłam będę częstym gościem. Z takim blogiem to fajna sprawa, ja zapisuję setki notatników, terminarzy, słowem wszystko co wpadnie mi pod pióro, a potem szukam, szukam....Twoje wpisy zmuszają do myślenia. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzięki, Aniu :) Ale bloga już tak naprawdę nie prowadzę. Jeśli masz ochotę, zapraszam do archiwum. Odpozdrawiam!
Usuń