czwartek, 31 października 2013

środa, 30 października 2013

wtorek, 29 października 2013

446. Chuck Palahniuk

Chuck Palahniuk

Twój charakter pisma. Sposób chodzenia. To, jaki wzór porcelany wybierasz. Wszystko to zdradza ciebie. Wszystko, co robisz, ujawnia twoją rękę. Wszystko jest autoportretem. Wszystko jest dziennikiem.

niedziela, 27 października 2013

444. Stephen King

Stephen King
Błądziłem wzrokiem po suficie, marząc o tym, żeby mieć już za sobą to życie, to smutne życie, które zaczynałem kiedyś z tak wielką ufnością. Wydawało mi się, że tej nocy już nie zasnę, ale jednak po jakimś czasie zapadłem w sen. Każde zmartwienie w końcu się zużywa.

 
Ręka mistrza

sobota, 26 października 2013

piątek, 25 października 2013

442. Adam Ziemianin

Adam Ziemianin
Obudziłem się nagle w "Barcelonie"
pan Jasio nerwowo
roznosił piwo
jak zwykle nie wydając reszty

Galaretka wieprzowa
trzęsła się ze strachu
gdy przy drugim stoliku
usiadł donosiciel

Wojtek Belon
wciąż chciał
wyjechać z "Barcelony"
w góry
lecz coś go trzymało

Potem przyszedł Andrzej
z Musiałem i Jurkiem Gizellą
usmiechali się stypendialnie

Wtedy jeszcze mieliśmy
paszporty do młodości
takie radosne

czwartek, 24 października 2013

441. Aspen

Zamiast na pogrzebach płaczę już tylko w kinie, kiedy wyświetlają jakiś czarno-biały film o miłości. W ciemnej sali kinowej wpatruję się intensywnie w ekran, próbując wmówić sobie, że to, co widzę, wcale nie jest iluzją. Nigdy nie byłam w tym dobra - umiałam tylko gotować, robić na drutach oraz kochać innych. Kiedy wychodzę na zewnątrz, żeby stawić czoła słońcu, które niedługo będzie w zenicie, przez chwilę przed oczami mam tylko ciemne plamy, jak ślepiec. Nie chcę nic widzieć.

środa, 23 października 2013

440. Halina Poświatowska

Halina Poświatowska
Jeśli nie przyjdziesz...

świat będzie uboższy
o te trochę miłości
o pocałunki które nie sfruną
w otwarte okno

świat będzie chłodniejszy
o tę czerwień
która nagłym przypływem
nie rozżarzy moich policzków

świat będzie cichszy
o ten gwałtowny stukot
serca poderwanego do lotu
o skrzyp drzwi
otwieranych na oścież

drgający żywy świat
zastygnie
w kształt doskonały niemal
geometryczny

wtorek, 22 października 2013

439. Wiktor Osiatyński

Wiktor Osiatyński
Wstać rano, zrobić przedziałek i się odpieprzyć od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo, nie ustawiać sobie za wysoko poprzeczki i narzucać planów, którym nie można sprostać. Bez egoizmu, ale bardzo starannie, dbać o siebie i swoje własne uczucia. Poświęcać się temu co sprawia przyjemność. Ja zapisuje rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę. To bardzo ważne, by siebie samego nie nastawiać na dzień czy na całe życie tak ambitnie, że niepowodzenie będzie nieuniknione. Jeśli człowiek chce za dużo osiągnąć, zaplanować, zrealizować, to jest stale z siebie niezadowolony. A może po to, by być z siebie zadowolonym, wystarczy robić rzeczy, które są potrzebne, godziwe, warte, dobre, bez wymagania od siebie więcej, niż można osiągnąć.

poniedziałek, 21 października 2013

438. ks. Fabian Błaszkiewicz

ks. Fabian Błaszkiewicz
Na strach pomaga wymarsz. Gdziekolwiek. W dal albo w siebie. Bo strach nie umie chodzić, umie tylko pełzać. Więc kiedyś wreszcie wyrusz. Możesz nie dojść do celu, zawrócić w pół drogi. I co z tego? Lepiej nawet błądzić, ale iść, niż stać w miejscu i dać się zeżreć ślimakom.

niedziela, 20 października 2013

437. Corinne Hofmann

Corinne Hofmann
Jedna określona sekunda może rozstrzygnąć o całym życiu i nagle wszystko zaczyna zmierzać w zupełnie innym kierunku. Trzeba tylko mieć odwagę, by do tego dopuścić.

sobota, 19 października 2013

436. Iwan Turgieniew

Iwan Turgieniew
Pięć minut później słońce schowało się za chmury i już tam zostało. Niebo przybrało stalowy kolor, a ludzie zaczęli chodzić, wtulając głowy w ramiona. Żadne z nas się nie odezwało, ale wiedziałem, że dzień się psuje bez względu na to, ile prawd pokazało nam po drodze swoje twarze. Obie strony kochały, ale była to miłość mglista i bezkształtna. Czułem, że jeśli zaraz czegoś nie zrobię, to ta mgła zaćmi całą bliskość, zostawiając tylko zamęt i rozczarowanie.

  „Kwiatek”

piątek, 18 października 2013

435. Luis de la Higuera

Nie boimy się dlatego, że coś jest przerażające [...]. Coś jest przerażające dlatego, że się boimy.

 „Piekielne relikwie

czwartek, 17 października 2013

434. Carlos Ruíz Zafón

Carlos Ruíz Zafón
Zawsze sądziłem, że stare dworce były nielicznymi magicznymi miejscami, jakie pozostały jeszcze na świecie. Unosiły się jeszcze na nich wspomnienia dawnych pożegnań, rozstań, początków dalekich podróży, z których nie było już powrotu. Jeśli kiedyś się zgubię, niech mnie szukają na dworcu, pomyślałem.

 Marina

środa, 16 października 2013

433. Edward Stachura

Edward Stachura
O, piękne, piękne wakacje bezmyślności wielkiej zupełnej. Błogosławiony odpoczynek od piekła i piekielnego raju myślenia. Ale krótki odpoczynek, krótkie wakacje w przytulnych ramionach, w przytulnych gniazdach przegubów i kolanach bezmyślności.
 
Siekierezada

wtorek, 15 października 2013

432. Jerzy Pilch

Jerzy Pilch
Strach żywić tak niedorzeczną nadzieję, ale z czasem wszelkie nadzieje niedorzecznieją. I im bardziej niedorzecznieją, tym dłużej nie znikają, tym wyraziściej trwają.

  (
Wiele demonów”)

poniedziałek, 14 października 2013

431. A. A. Milne

A. A. Milne
Chętnie bym do was wyszedł, ale od trzech dni rozczulam się nad sobą i myślę, że potrwa to trochę dłużej...

„Kubuś Puchatek

niedziela, 13 października 2013

430. Krzysztof Varga

Krzysztof Varga
Mogę tylko czekać, choć czekanie jest najgorszym uczuciem, jakie znam, całe życie jest wyłącznie czekaniem, od gówniarstwa do starości na coś czekamy, na pierwszy szkolny dzwonek i przerwę w lekcjach, na ostatni dzwonek i upragniony czas wolny, który spędzamy na czekaniu, aż nadejdą kolejne obowiązki (....), czekaniu na podwyżkę, na miłość i czekaniu, aż ta miłość się skończy, czekaniu na chorobę i na dzień, kiedy będzie można zdrowo wstać z łóżka, wszystko jest tylko czekaniem, cała reszta to zabijanie czasu pomiędzy kolejnymi oczekiwaniami, tym straszniejsze, że kiedy nadchodzą rzeczy, na które czekaliśmy, okazuje się, że nie przynoszą żadnych rozwiązań, są rozczarowujące, i wtedy zaczyna się czekanie na coś następnego. Ja czekam ostatnio głównie na przyjazdy i odjazdy pociągów, mój rozkład życia ma ciągłe opóźnienia i także nigdy nie przyjeżdża na czas.

  „Trociny”

sobota, 12 października 2013

429. Edward Stachura

Edward Stachura
Dobre lato. Można usiąść gdzieś, na chodniku albo w polu się położyć, wszystko jedno, zamknąć oczy, a słońce dobre, ciepłe opada na powieki, całe lato masz na powiekach, bo lato to jest słońce dobre, ciepłe. Więc leżysz sobie na kamiennej płycie miejskiego cmentarza albo w trawach leżysz między niebem a ziemią, wszystko jedno, i to jest takie w słońcu dobre, ciepłe zamarzanie.

  „Jeden dzień”

piątek, 11 października 2013

428. Krystyna Siesicka

Krystyna Siesicka
A więc ja się włóczyłam? Być może, ale włóczyć się, to czasami szukać siebie na bardzo zawiłych skrzyżowaniach. Trudno, włóczyłam się.

  „Wielki jarmark”

czwartek, 10 października 2013

427. J. S. Foer

J. S. Foer
Ilekroć budził się rano, czuł, że pragnie żyć w sposób prawy, być człowiekiem dobrym i znaczącym, że chce - jakkolwiek prosto to brzmi i jakkolwiek niemożliwe okazywało się w rzeczywistości - być szczęśliwy. Lecz każdego dnia serce zstępowało mu z piersi do żołądka. Zaraz po obudzeniu ogarniało go przemożne wrażenie, że wszystko jest nie tak albo że tylko dla niego wszystko jest nie takie, jakie być powinno, a wrażeniu temu towarzyszyło pragnienie samotności. Do wieczora osiągał spełnienie: samotny w bezmiarze swojego żalu, samotny w swej bezcelowej winie, samotny nawet w swoim osamotnieniu. Nie jestem smutny - powtarzał w duchu raz po raz. Nie jestem smutny. Jak gdyby miał szansę pewnego dnia na dobre to sobie wmówić. Albo siebie okłamać. Lub wmówić to innym - bo gorsze niż smutek może być tylko to, że o naszym smutku wiedzą inni. Nie jestem smutny. Nie jestem smutny. Jego życie kryło bowiem w sobie bezkresne perspektywy szczęścia, a to z tej przyczyny, że było pustym białym pokojem. Zasypiał z sercem w nogach łóżka, jakby to było udomowione zwierzę, a nie część jego własnego ciała. Co rano budził się i stwierdzał, że wróciło do kredensu klatki piersiowej - troszkę cięższe, troszkę słabsze, wciąż jednak biło. Po południu zaś znów ogarniało go przemożne pragnienie, żeby być gdzie indziej, kim innym, kim innym gdzie indziej. Nie jestem smutny.
„Wszystko jest iluminacją”

wtorek, 8 października 2013

425. Wiesław Myśliwski

Wiesław Myśliwski
Czy oddechu jej ileż to się po nocach nasłuchało, że nieraz nawet ci się śniło to samo co jej, bo gdy tak ciało przy ciele tyle lat, to i sen się śni już jeden, bo po cóż dwa osobne?

 „Kamień na kamieniu”

poniedziałek, 7 października 2013

niedziela, 6 października 2013

423. Tove Jansson

Tove Jansson
Włóczykij: Wszystko staje się trudne, kiedy się chce posiadać różne rzeczy, nosić je ze sobą i mieć je na własność. A ja tylko patrzę na nie, a odchodząc, staram się zachować je w pamięci. I w ten sposób unikam noszenia walizek, bo to wcale nie należy do przyjemności. 
 „Kometa nad Doliną Muminków”

sobota, 5 października 2013

piątek, 4 października 2013

421. Jakub Żulczyk

Jakub Żulczyk
Zapala papierosa w autobusie i nikt, jak zwykle, nie zwraca mu uwagi - w komunikacji miejskiej mógłbyś pociąć nożem czyjeś dziecko, ale ludzie zareagowaliby dopiero wtedy, gdyby przerwało to kurs i trzeba było czekać na następny.

środa, 2 października 2013

419. Václav Burian

Václav Burian
CZEKAM

Czekam,
aż kiedyś powróci
wszystko,
czego nie przeżyłem.
Nie było przecież
nic piękniejszego.