|
Terry Pratchett |
Wiesz, co jest największą tragedią tego świata? Ludzie, którzy nigdy
nie odkryli, co naprawdę chcą robić i do czego mają zdolności.
Synowie, którzy zostają kowalami, bo ich ojcowie byli kowalami.
Ludzie, którzy mogliby fantastycznie grać na flecie, ale
starzeją się i umierają, nie widząc żadnego instrumentu
muzycznego, więc zostają oraczami. Ludzie obdarzeni talentem,
którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie,
w którym mogliby go odkryć.