środa, 18 lipca 2012

33. Hanna Lewandowska

Hanna Lewandowska i Piotr Selim
Łyk na pewno zastygłej herbaty
Półmarzenie wypłowiałe od lat
Kwiat skrócony o zapach na raty
List co w pierwszych słowach
Pod but głupio wpadł

Zostało też parę dat
Parę rocznic w mózgu czarny szlak
Przeszczepione naprędce serce
Cóż więcej

Życie które żyje pomimo
Jakby chciało wykrzyczeć że nas
Po zakrętach tak rozrzuciło
Przecenionych z powodu skaz

Taką nocą nocą świętą
Idzie choć go wszystko boli
Poprzez zaspy drogą krętą
Pokój ludziom dobrej woli

Trzymam się kurczowo półbiedy
Tak zamożny nie pierwszy raz
Nie raz pierwszy uczę się wierzyć
W jutro po nocy tak białej jak walc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz