wtorek, 6 listopada 2012

102. Cecelia Ahern

Cecelia Ahern
Pozostawiłam więc moją cudowną, inteligentną rodzinę, zanurzyłam się w ciepłej kąpieli i zaczęłam rozważać samobójstwo przez utopienie. Potem jednak przypomniałam sobie o resztkach ciasta czekoladowego w lodówce i wynurzyłam się, nabierając powietrza w płuca. Dla niektórych rzeczy warto żyć.

(„Na końcu tęczy”)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz